Jakiej muzyki słuchacie poza Nirvaną?

Hekate

dla mnie to za długo

Elisabeth

No dla mnie chyba też. Dobrze by było żeby ktoś mnie zabił przed trzydziestką. Dla mnie idealnie.

Hekate

ja się zabiję w wieku 27 lat i jest okey xd

Robin

hm. a ja teraz myślę czy jest jakikolwiek sens zabijania się przed tam powiedzmy 30stką, 50tką... tzn. niby zapamiętają mnie młodszą czy cos w tym stylu to okey. może nie w przypadku 50tki ale to tylko przykłady xD ale co z znajomymi, rodziną, która mnie kochała.. hah, piszę bezsensownie.. tzn. sensownie, ale ja tak nigdy nie gadam... coś mnie opętało... może Lasher z Godziny Czarownic xD

Hekate

boże to jest tylko i wyłącznie decyzja osoby która chcę się zabić nie rodziny czy przyjaciół

Robin

no tak, ale oni będą, że tak powiem, cierpieć z powodu utraty bliskiego? niewiem. xP

Elisabeth

no cóż, ja jednak twierdze że przyjaciele mają prawo wiedzieć.

Nolika

O śmierci.?
Nie.. to jest w sumie nasza sprawa,ale powinniśmy się zastanowić czy nie zranimy tych wszystkich którzy nas kochają. Skoro nas kochają to jesteśmy dla nich ważni. I ich właśnie powinniśmy docenić. A jeżeli już.. to należałoby zostawić list pożegnalny.

Nostawen

No w sumie tak . Oni nas kochają , wierzą w nas i nas wspierają a my sie zabijamy jak egoiści i nie obchodzi nas to ,że oni cierpią , tylko widzimy własny tyłek i jak to nam jest źle ... a co z nimi ?

boddah

ja mam "ich" w dupie Smile

ale zabijać sie nie chce.

Nostawen

Jaki z tego morał ?
Lepiej się nie przywiązywać bo trudniej sie zabić xDD
Ja tam zostanę hodowcą czarnych chomików ^^

Robin

ja tam na tematy związane ze śmiercią nie będe się już wypowiadać...

boddah

masz racje, człowieku którego nicka nie umiem wymówić Very Happy

Robin

własnie tak się zastanawiałam kiedyś, jak ktos pisał tu gdzies w poście mój nick, i tak myślałam, czy ten ktoś nie kopiował tego zamiast pisać xD dla mnie nie jest on trudny xD

Elisabeth

Ja się przyznaje bez bicia, że Twój nick Deirdre kopiuje Wink